W sobotę, 28 czerwca 2025 roku, na plaży Centrum Rekreacji i Wypoczynku „Deczno” odbył się turniej siatkówki plażowej mikstów – Memoriał Bartka “Fisza” Rybki. I chociaż Bartek nie serwował już piłek, to tego dnia było czuć, że nadal gra – w każdym punkcie, w każdym śmiechu, w każdym „daj jeszcze jednego!”.
Na piachu pojawiło się kilkanaście zespołów, a każdy z nich przywiózł ze sobą nie tylko stroje, wodę i krem z filtrem, ale przede wszystkim energię, którą można było ładować telefony. Mecze były zacięte jak zamek w namiocie po deszczu, a zawodnicy – od totalnych świrów plażówki po niedzielnych graczy którzy z uśmiechem lubią poodbijać piłkę – dali z siebie wszystko.
Chociaż niebo w większości było zachmurzone to słońce chwilami przypiekało jak patelnia, emocje sięgały zenitu, a w tle rozbrzmiewał śmiech, doping i od czasu do czasu komentarze w stylu: „To był blok życia!” Czyli właśnie tak, jak Fisz by chciał.
Turniej toczył się w formule mikstów, systemem brazylijskim– bo jak wiadomo, nic tak nie łączy jak wspólny piach i walka o każdą piłkę. Finał? Prawdziwy rollercoaster – z przewrotami, zwrotami akcji i zakończeniem, które można by spokojnie opisać hasłem: “Nie było łatwo, ale było warto!”
🏆 I miejsce – Aleksandra Błażejewska i Kacper Bobrowski
🥈 II miejsce – Maciej Karolczyk i Klaudia Czaplińska
🥉 III miejsce – Julia Stablewska i Radosław Sobociński
🏐 IV miejsce – Angelika Sobolewska i Kacper Kania
Zwycięzcy, poza uściskami dłoni i gratulacjami, zgarnęli pamiątkowe statuetki, nagrody i oczywiście – wieczną chwałę. Ale tego dnia nie chodziło tylko o wynik. Chodziło o pamięć. O Fisza. O to, żeby pokazać, że są ludzie, którzy zostają z nami na zawsze – nawet, gdy nie ma ich fizycznie.
Dziękujemy wszystkim, którzy przyjechali, grali, kibicowali i po prostu byli. Dzięki Wam turniej miał klimat, który można było kroić nożem i rozsmarować jak Nutellę na śniadanie.
Do zobaczenia za rok. A Bartek – Ty wiesz, że to dla Ciebie. I że się udało.
fot. Krzysztof Bieńkowski